|
Moje Auto nr 9. wrzesień 1998 str. nr. 43 |
Pokaż, co masz pod maską
Przez 4 lata testowałem różnego typu magnetyzery. W końcu zdecydowanie wybrałem Multimagi.
Historia powtórzyła się po dwóch tygodniach.
Tym samym Fiatem Uno 1,4 z Multimagami, braliśmy udział w X Press Rally
Balaton - Tatry, na trasie blisko 1000 km. W rajdzie startowało ponad 40 załóg
z wielu krajów europejskich. Mieliśmy zdecydowanie najsłabsze auto w tym
towarzystwie, co szybko zauważył mój pilot Ryszard Bytner. Zajęliśmy jednak 6
miejsce w klasie i 11-te w klasyfikacji generalnej. Mogło być jeszcze lepiej,
lecz od połowy rajdu mieliśmy problemy ze sprzęgłem. Nasze 11-te miejsce w
generalce wywołało jednak małą sensację, podobną do tej, jak miała miejsce w
Poznaniu po zajęciu pierwszego miejsca w klasie. Na mecie znowu zadawano nam
pytanie - jaki silnik mamy pod maską? Okazało się, że przyspieszenia naszego
Fiata na trasie rajdu zwróciły uwagę wszystkich załóg.
Podpis pod zdjęciem - Wojciech Wardejn przy swoim zwycięskim fiacie - Uno 1,4
I, I miejsce w klasie do 1600 cm3 w Międzynarodowym Rajdzie Dziennikarzy w
Poznaniu.
WOJCIECH WARDEJN
NIEWIERNY TOMASZ
Pewnego dnia przypadkowo kupiłem Wasz miesięcznik. Podobno jestem jak
niewierny Tomasz - jak nie zobaczę, to nie uwierzę. Jednak chwyciłem za
telefon i wystukałem numer do firmy: "B.K.M. Trust - International". Za parę
dni otrzymałem materiały reklamowe wraz z aktywatorem Multimag. Natychmiast
pojechałem na stację kontroli Pojazdów przy PK.S. Kluczbork. Wykonałem analizę
spalin przed założeniem aktywatora. Wyniki były następujące: CO = 2,4% i HC =
222 p.p.m. Zamontowałem Multimag typu FE w samochodzie Opei Kadett D 1,3
benzyna. Spisałem stan licznika i czekałem na rezultaty.
Po upływie miesiąca nasycenia magnetycznego komory spalania, pojechałem po raz
drugi na badanie spalin. Rezultat byt zaskakujący. Nastąpiio znaczne
zmniejszenie emisji: CO = 1,0% co stanowi obniżkę o 58,3% i HC = 130 p.p.m. co
stanowi obniżkę 0 41,4% oraz wzrost obrotów silnika na biegu jałowym o około
100-150 obr./min. W miarę upływu czasu byłem coraz bardziej zachwycony z
posiadanego wynalazku. Wszystkie dotychczasowe opinie zaczęły się sprawdzać.
Najbardziej zachwycające rezultaty zauważyłem w zużyciu paliwa. Przy prędkości
jazdy 80-100 km/h Kadett przed złożeniem aktywatora spalał ok. 8,0-8,5 I/100
km paliwa. Z założonym Multimagiem zużycie spadfo do 6,5 - 7 I/100 km przy
normalnej eksploatacji pojazdu co daje oszczędność rzędu 18,7%. Poza tym,
trzeba wspomnieć, że silnik zyskał na elastyczności i przyspieszeniu. Posiada
o wiele lepszą dynamikę. Po przejechaniu 2000 km postanowiłem sprawdzić
jeszcze wygląd wnętrza mojego gaźnika. Czy naprawdę został rozpuszczony cały
osad, który był dotychczas widoczny. Zdemontowałem filtr powietrza. Wnętrze
gaźnika było czyste i błyszczało srebrzystym blaskiem.
Podpis pod zdjęciem - "Niewierny Tomasz" - Ireneusz Pucryński podczas montażu.
Przekonał się sam i teraz montuje aktywatory w samochodach klientów.
PUCZYŃSKI IRENEUSZ