Moje Auto nr 2 luty 2000

str. nr. 53

< wstecz    index    dalej >

Oszczędności ze wspomaganiem

Z korespondencji można wywnioskować, że do łask zmotoryzowanych powracają urządzenia oszczędzające paliwo. Nic w tym dziwnego, skoro na stacjach drożyzna a wszelkie znaki na drodze do Unii Europejskiej wskazują, że za paliwo płacić będziemy tyle co w państwach już zrzeszonych.

Ile stracimy, czy o ile złotówek stajemy się ubożsi odchodząc od kasy? Takie rachunki każdy z nas zapewne prowadzi, albowiem są to sumy wiele znaczące w budżetach domowych.

Magnetyzery należą do wąskiej grupy urządzeń, które można niewielkim kosztem zamontować praktycznie w każdym samochodzie z silnikiem zasilanym etyliną, olejem napędowym lub gazem. Ba, są chyba jedynymi znanymi mi urządzeniami o takim działaniu, łatwymi w montażu.

Ostatnio coraz więcej kierowców decyduje się na wyposażenie swoich aut w instalacje gazowe, które wspomagane niedrogimi aktywatorami magnetycznymi dają wymierne oszczędności.

Zdaniem Zbigniewa Domańskiego, właściciela firmy „Auto - Gaz", który pierwszy w Polsce zaczął montować multimagi, urządzenia te. nie tylko oszczędzają paliwo, ale także zwiększają moc silnika traconą przy zasilaniu gazowym.

- Z właściwości fizyko - chemicznych gazu i konstrukcji silnika przeznaczonego pierwotnie do pracy na benzynie wynika, że w przypadku zasilania gazem płynnym propan - butan traci on średnio około 10% swojej nominalnej mocy. Najczęściej objawia się to w postaci nieco umniejszonej dynamiki auta. Z reguły nasi klienci przyjmują ten fakt do wiadomości dodając, ze... interesują ich głównie spodziewane oszczędności.

Oczywiście, moglibyśmy im zaproponować system z bezpośrednim wtryskiem gazu, przy którym spadek mocy jest zaledwie symboliczny (do 3%). Kosztuje on ponad 3 razy ty!e, co obecnie przez nas proponowany.

Jak z wielu, tak i z tej sytuacji jest wyjście. Okazuje się bowiem, ze znaczną część niedogodności związanych z zastosowaniem gazu można zrekompensować stosunkowo tanim kosztem. Kosztem równym wartości znakomitego urządzenia Multimag.

Multimag, to handlowa nazwa aktywatora magnetycznego skonstruowanego w oparciu o nowatorską w skali światowej technologię „know - how", u podstaw której leży odkrycie prof. Van der Waalsa laureata nagrody Nobla w 1910 roku dotyczące oddziaływania sił przyciągania międzycząsteczkowego.

Aktywator - urządzenie o zwartej konstrukcji - montuje się na przewodzie doprowadzającym gaz z reduktora do mixera, a także na przewodzie doprowadzającym powietrze, jeżeli konstrukcja na to pozwala.

Efekt działania aktywatorów Multimag powiększa się wraz z upływem czasu po ich zamontowaniu w miarę nasycania magnetycznego komory spalania silnika. Proces ten trwa zwykle do 90 dni i wymaga przejechania około 2000 km. Po tym czasie zdecydowanie polepsza się spalanie, a wraz z nim zmniejsza emisja CO i HC, zwiększa moc i dynamika silnika, a nawet zmniejsza zużycie gazu.

Opinie

Przed kilkunastoma miesiącami zainteresowała nas oferta handlowa dotycząca magnetyzerów Multimag. Naszą uwagę zwróciło zmniejszenie przez to urządzenie napięcia powierzchniowego, które w dużym stopniu decyduje o wielkości kropli rozpylonego paliwa. Oznacza to przecież lepsze spalanie. Teoria, teorią, czy jednak w nowoczesnym samochodzie daje to praktyczne efekty?

Po montażu multimagów w kilu nowych Xsarach zauważyliśmy, że:

·    Oszczędności paliwa największe są na trasie, dochodzą do kilkunastu procent. Potwierdzają to profesjonalne badania multimagów. Samochód jadący z szybkością 70 km/h spala 61/100 km bez magnetyzera. Nie może więc zaoszczędzić 12%. Co innego, gdy przy prędkości 120 km/h spala 9 1/100 km,

·   Zwiększyła się moc i elastyczność silnika,

·   Znacznie spadła toksyczność na wolnych obrotach. Można powiedzieć, że katalizator jest w stanie dopalić teraz mniejszą ilość toksycznych spalin. Jego żywotność wydłuża się, a nie jest to urządzenie tanie.

Dla osób interesujących się techniką motoryzacyjną jest jasne, że za cenę kilkudziesięciu litrów drożejącej ciągle benzyny, otrzymujemy silnik nowej generacji.

Uwaga warto wiedzieć !

Na gumowych przewodach paliwowych ,magnetyzer multimag FE montujemy około 1,5 cm od zacisku, który mocuje ten przewód do wtrysku lub gaźnika. Na przewodach metalowych natomiast od 3 do 4 cm. Najlepsze efekty daje montaż multimaga na „ gołym" przewodzie paliwowym, dlatego dodatkowe nakładki należy odsunąć (jeśli jest to możliwe).